W okresie trwania akcji #zostańwdomu do której zachęcam i którą w pełni popieram warto zapoznać się ze swoimi prawami. Prawami, które masz jako przedsiębiorca, prawami, które masz jako obywatel.
Jeżeli zastanawiasz się czy informacje, które docierają do Ciebie z różnych źródeł – memów, artykułów w różnych mediach, kopiowanych przez znajomych są prawdziwe, ile w nich jest prawdy i czy rzeczywiście coś jest na rzeczy – zapraszam Cię do lektury. Artykuł nie jest w żaden sposób sponsorowany. Jako adwokat posiadający odpowiednie wykształcenie w tym temacie, postaram Ci się wytłumaczyć jak najprościej, co się obecnie dzieje.
Wraz z wprowadzeniem ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz nowymi obowiązkami, zakazami, ograniczeniami, które do tej pory dla wielu osób znane były głównie z lekcji historii pojawiły się liczne wątpliwości interpretacyjne. My nie wiemy co jest zgodne z nowym porządkiem prawnym, a co jest zabronione i może być zinterpretowane jako łamanie zakazu, nakazu, ograniczeń. Organy władzy również nie przeszły odpowiednich szkoleń i stosują w wielu przypadkach nowe prawo intuicyjnie.
Żyjemy w nowej rzeczywistości, to jaka ona będzie zależy tylko od nas.
W państwie totalitarnym
Kornel Filipowicz
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli
Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.
“Niewola”
To właśnie dzieje się teraz! Łamana jest Konstytucja, nasze prawa. Nie mając świadomości ich istnienia nie jesteśmy w stanie się przed tym obronić. Brakuje nam kontrargumentów. Dzisiaj zamierzam Ci je dać, pozwolić Ci bronić się przed tym co może Cię spotkać.
Czy zakaz przemieszczania się jest zgodny z Konstytucją?
To pytanie ostatnio pojawia się najczęściej. W mojej ocenie odpowiedź na to pytanie jest negatywna – zakaz przemieszczania się jest niezgodny z Konstytucją.
Wynika to z art. 228 Konstytucji, który stanowi, że
W sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej.
art. 228 Konstytucji
Zamiast wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, została uchwalona ustawa z dnia 2 marca ws. COVID-19 mająca na celu zapobieganie oraz przeciwdziałanie i zwalczanie COVID-19 oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Zgodnie z tą ustawą, rozporządzenia określające wprowadzane ograniczenia może wydać Rada Ministrów. Natomiast w praktyce rozporządzenia wydaje Minister Zdrowia, który, nie ma do tego prawa. Co za tym idzie prawa i wolności obywateli ograniczane są bez umocowania w ustawie i tym samym łamana jest Konstytucja.
Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
Każdy może swobodnie opuścić terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie.
art. 52 Konstytucji
Ustawa dała Ministrowi Zdrowia prawo do czasowego ograniczania sposobu przemieszczania się, a nie przemieszczania się w ogóle. Analogicznie jest z kwarantanną. Umieszczenie człowieka w izolacji na 14 dni jest ograniczeniem jego wolności.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie (…)
art. 31 Konstytucji
Tak przyjęte przepisy nie pozwolą karać tych, którzy je łamią, bo odpowiedzialność można ponosić tylko na podstawie prawidłowo wydanych przepisów; jeśli nie, kara nie ostoi się przed sądem.
Co istotne, osoby, które poniosą szkodę w wyniku zastosowania tak wydanych rozporządzeń, będą mogły skorzystać z konstytucyjnego prawa do odszkodowania za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej.
Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.
Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw.
art. 77 Konstytucji
Dostałem mandat – jak się odwołać?
W pierwszej kolejności musisz ustalić czy dostałeś mandat czy też została na Ciebie nałożona kara przez powiatowego inspektora sanitarnego.
Czym się to różni mandat od kary administracyjnej i jakie to ma znaczenie?
Poza inną podstawą prawną różnią się sposobem egzekucji oraz trybem postępowania.
Kara pieniężna za naruszenie obowiązku hospitalizacji, kwarantanny lub izolacji
Kara pieniężna za naruszenie obowiązku hospitalizacji, kwarantanny lub izolacji uregulowana jest w ustawie z 2 marca 2020 r. dotyczącej COVID-19.
W razie stwierdzenia naruszenia obowiązku hospitalizacji, kwarantanny lub izolacji w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem lub zwalczaniem COVID-19, nałożonego przez właściwy organ lub wynikającego z przepisów prawa, państwowy powiatowy inspektor sanitarny nakłada na osobę naruszającą taki obowiązek, w drodze decyzji, administracyjną karę pieniężną w kwocie do 30 000 zł.
Stwierdzenie naruszenia obowiązku, o którym mowa w ust. 1, może nastąpić w szczególności na podstawie ustaleń Policji, innych służb państwowych lub innych uprawnionych podmiotów.
art. 15 zzzn ustawy z 2 marca 2020 r.
o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych
Kara pieniężna nakładana w drodze decyzji administracyjnej oznacza, że taka decyzja może być wykonana nawet w przypadku wniesienia odwołania do sądu. Brak zapłaty grozi możliwością egzekucji długu.
Mandat
Wniosek o ukaranie do sądu składa policja. Najczęstsze podstawy mają oparcie w kodeksie wykroczeń oraz w kodeksie karnym.
Kto, wiedząc o tym, że:
1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,
2) styka się z chorym na chorobę określoną w punkcie 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,
3) jest nosicielem zarazków choroby określonej w punkcie 1 lub podejrzanym o nosicielstwo,
nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych.
art. 116 kodeksu wykroczeń
W związku z ogłoszonym stanem epidemii aby zachować wszelkie możliwe środki bezpieczeństwa, nie powinieneś dostać mandatu. Sprawa powinna trafić do sądu.
Inną podstawą prawną, która może zostać w Twoim przypadku zastosowana to art. 161 kodeksu karnego.
Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jeżeli sprawca czynu określonego w § 2 naraża na zarażenie wiele osób,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Ściganie przestępstwa określonego w § 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
art. 161 kodeksu karnego
Zastosowanie tego przepisu wydawać by się mogło nieadekwatne w sytuacji złamania zakazu opuszczenia domu np. idąc do parku, lasu czy na cmentarz.
Można jednak rozważyć możliwość zastosowania tego przepisu w przypadku złamania zasad kwarantanny bądź chociażby wizyty osoby chorej (z potwierdzonym wynikiem testu na obecność koronawirusa) do sklepu czy innego miejsca w którym jest więcej osób.
W mojej ocenie w takim przypadku ciężko byłoby zastosować § 2, który mówi o bezpośrednim narażaniu innej osoby na zarażenie chorobą. Jest to bowiem przestępstwo ścigane na wniosek pokrzywdzonego. Oznacza to, że jedna z osób przebywających w pobliżu osoby zarażonej musiałaby wystąpić z wnioskiem o jej ukaranie.
Bardziej poważne wydaje się zastosowanie § 3, zgodnie z którym sprawcę narażenia innych osób na zarażenie można ukarać karą więzienia od roku do lat 10.
Tylko jak zinterpretujemy “zarażenie wielu osób”? Przy obecnych obostrzeniach dotyczących zakazów przebywania większej ilości osób w jednym miejscu.
Jak wygląda postępowanie mandatowe?
Problemy praktyczne w czasach epidemii
Zostałam ukarana za wyjście z dzieckiem do sklepu
Jeżeli Policjant nie słucha tłumaczenia, że jesteś samotnie wychowującą dziecko matką i nie miałaś go z kim zostawić, a masz prawo wyjść do sklepu po niezbędne dla Ciebie produkty pozostaje Ci droga sądowa, w której będziesz mogła się odwołać od nałożonej kary (najprawdopodobniej w tym przypadku będzie to mandat).
Zostałem ukarany za to, że poszedłem na ryby
Jeżeli zachowałeś wszystkie środki bezpieczeństwa – to w mojej ocenie nie ma podstaw do ukarania. Łowienie ryb charakteryzuje się tym, że odbywa się w samotności i ciszy. Nie jest to spotkanie towarzyskie. Nie narażasz nikogo na zarażenie, a w ten sposób dbasz o swoje zdrowie psychiczne (ewentualnie o zdrowie psychiczne swojej rodziny). Podobnie jak spacer czy enigmatyczne załatwianie spraw niezbędnych do życia codziennego.
Relaksują mnie podróże autem
Zamiast spaceru wsiadasz w samochód i jedziesz przed siebie. Bez konkretnego celu. Jedziesz, żeby dać rodzinie za sobą zatęsknić, żeby w spokoju pomyśleć, przez chwilę poczuć się jak kiedyś – normalnie. Masz poczucie wolności, drogi są prawie puste, w radiu leci Twoja ulubiona piosenka i nagle zatrzymuje Cię Policja.
Przepytuje gdzie jedziesz, dlaczego, w jakim celu. W zasadzie to nie bardzo wiesz co odpowiedzieć. Policjant stwierdza, że nie masz prawa opuszczać domu bez wyraźnej potrzeby i dostajesz mandat, a w zasadzie zostajesz poinformowany, że zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Czy faktycznie nie masz prawa jechać autem? Sam, za zamkniętą szybą, bez kontaktu z innymi ludźmi. Bezpieczniejsza wersja spaceru.
Moim zdaniem masz prawo podróżować autem nawet bez konkretnego celu.
Czy mogę pójść na cmentarz?
Tak, możesz pójść na cmentarz.
W czasie trwania stanu epidemii jesteśmy odizolowani od świata, znajomych, rodziny. Towarzyszy nam niepewność jutra, strach przed zachorowaniem, przed tym jak będzie wyglądał świat kiedy to wszystko się skończy. Te myśli skłaniają nas do melancholii, do wspominania przeszłości. Wielu z nas nie mogąc pracować zyskało więcej czasu. Aby mieć poczucie sensu staramy się ten czas wykorzystać na załatwienie zaległych spraw, na czynności na które do tej pory nam go nie starczało.
Jedną z takich czynności są odwiedziny naszych bliskich. Ich już nie zarazimy, od nich również się nie zarazimy.
Na cmentarzach nie ma zazwyczaj tłumów, nie narażasz nikogo na zarażenie albo zarażenie siebie. A taka wizyta może być bardzo korzystna dla Twojej psychiki.
Zachowując wszelkie środki bezpieczeństwa, jeżeli czujesz taką potrzebę – możesz odwiedzić swoich bliskich.
Czy mogę dostać mandat za przebywanie na własnej działce?
Parki, lasy, bulwary, ogrody botaniczne, zoologiczne są pozamykane. Spacery i aktywności na zewnątrz nie są wskazane. Pomyślałeś, że to świetny pomysł, żeby wykorzystać piękną pogodę spędzając ją na swojej działce. Jesteś ogrodzony od sąsiadów, którzy wpadliby na podobny pomysł, czujesz się tam bezpiecznie.
Pracując w ogródku widzisz spacerujących Policjantów, którzy zaczynają rozpytywać Twoich sąsiadów. Zaczynasz wątpić w to czy masz prawo przebywać we własnym ogródku.
Jeżeli zachowujesz wszelkie zasady bezpieczeństwa – nie zapraszasz do ogródka znajomych, z sąsiadami witasz się jedynie z daleka moim zdaniem masz prawo przebywać na swojej działce i nie ma podstaw do ukarania Cię mandatem.
Wyjątek stanowią sytuacje, w których nawiązujesz bliskie kontakty z innymi ludźmi, zapraszasz znajomych, sąsiadów i spędzacie ten czas wspólnie.
Co mogę robić kiedy mam kilka nieruchomości?
Jeżeli jesteś właścicielem kilku nieruchomości zastanawiasz się czy możesz pojechać lub pójść podlać kwiatki, posprzątać, zadbać o nieruchomość w której na stałe nie mieszkasz.
Nie wiąże się to z koniecznością kontaktu z innymi ludźmi, nie stwarzasz dla nikogo zagrożenia, więc w mojej ocenie masz do tego prawo.
Czy w stanie epidemii sądy działają? Kiedy odbędzie się moja sprawa?
W okresie epidemii bieg wielu spraw uległ zawieszeniu, a nowy się nie rozpoczyna:
- postępowania sądowe, w tym sądowoadministracyjnych,
- postępowania egzekucyjne,
- postępowania karne,
- postępowania karne skarbowe,
- postępowania w sprawach o wykroczenia,
- postępowania administracyjne,
- postępowania i kontrole prowadzonych na podstawie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa,
- kontrole celno-skarbowe,
- postępowania w sprawach, o których mowa w art. 15f ust. 9 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych,
- innych postępowaniach prowadzonych na podstawie ustaw.
Zawieszenie biegu terminów nie dotyczy jednak spraw pilnych, którymi są sprawy:
- w przedmiocie wniosków o zastosowanie, przedłużenie, zmianę i uchylenie tymczasowego aresztowania;
- w których jest stosowane zatrzymanie;
- w których orzeczono środek zabezpieczający;
- przesłuchania świadka w postępowaniu przygotowawczym przez sąd na podstawie art. 185a-185c albo art. 316 § 3 kodeksu postępowania karnego, gdy podejrzany jest zatrzymany;
- w przedmiocie europejskiego nakazu aresztowania;
- w przedmiocie zarządzenia przerwy w wykonaniu kary w systemie dozoru elektronicznego;
- o zastosowanie i przedłużenie środka detencyjnego w postaci umieszczenia cudzoziemca w strzeżonym ośrodku, o zastosowanie lub przedłużenie wobec niego aresztu dla cudzoziemców;
- w których wykonywana jest kara pozbawienia wolności albo inna kara lub środek przymusu skutkujący pozbawieniem wolności, jeżeli rozstrzygnięcie sądu dotyczy zwolnienia osoby pozbawionej wolności z zakładu karnego lub aresztu śledczego albo jest niezbędne do wykonania takiej kary lub środka przymusu w tym zakładzie lub areszcie;
- o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką;
- o których mowa w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego;
- dotyczące umieszczenia lub przedłużenia pobytu nieletniego w schronisku dla nieletnich;
- dotyczące umieszczenia małoletniego cudzoziemca w placówce opiekuńczo-wychowawczej;
- z zakresu postępowania wykonawczego w sprawach, o których mowa w pkt 8-12;
- wniosków o ustanowienie kuratora w celu reprezentowania interesów małoletnich w postępowaniu przed sądem lub innym organem w sprawach pilnych;
- o których mowa w ustawie o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób;
- przesłuchania przez sąd osoby w trybie zabezpieczenia dowodu lub co do której zachodzi obawa, że nie będzie można jej przesłuchać na rozprawie.
Jest to dość długa lista, więc napiszę w skrócie – sprawy pilne to głównie sprawy karne oraz dotyczące małoletnich. Znalazły się również sprawy osób z zaburzeniami psychicznymi oraz co istotne osoby, co do których zachodzi obawa, że nie będzie jej można przesłuchać na rozprawie (np. osoby starsze, chore).
Kiedy odbędzie się Twoja rozprawa?
Jest to jedno z najczęściej pojawiających się pytań w ostatnim czasie. Na dzień dzisiejszy sądy do końca kwietnia nie wyznaczają żadnych rozpraw. Wszystko tkwi w zawieszeniu. Stan epidemii jest nowością, czymś czego nie znamy. Ta niepewność i nieprzewidywalność nie pozwala nam na sformułowanie odpowiedzi.
Wirus SARS COV-2 zwany potocznie koronawirusem nie został jeszcze poznany. Do końca nawet nie wiemy czy zachorowanie oraz wyleczenie sprawi, że będziemy na niego odporni. Stąd nie wiemy jak długo będzie istniała konieczność izolacji, a co za tym idzie brak możliwości wyznaczenia terminu rozpraw.
W bardzo surrealistycznym, jak na nasze warunki scenariuszu w razie przedłużającego się stanu epidemii powinna zostać poddana analizom możliwość dostosowania sądownictwa do otaczającej nas nowej rzeczywistości oraz wprowadzenie możliwości przeprowadzania rozpraw oraz wnoszenia pism za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.
Uwaga! Mamy stan epidemii
“Uwaga! Mamy stan epidemii. Grupowanie się osób jest zabronione. Chroń siebie i innych”
Jak już pisałam na wstępie w pełni popieram akcję #zostańwdomu i sama ograniczam moje wyjścia z domu do niezbędnego minimum.
Uważam, że obecnie zostanie w domu oraz brak kontaktu z innymi to jedyne co możemy zrobić, żeby pomóc w walce z wirusem i jak najszybciej przywrócić normalność.
Jednocześnie jednak sprzeciwiam się temu, aby odbywało się to z naruszeniem naszych podstawowych praw, łamaniu prawa, które obowiązuje.
Nie zachęcam Cię, abyś odwiedzał ogródki działkowe, chodził na ryby, cmentarz czy do sklepu z dzieckiem. Jeżeli nie musisz, to zostań w domu, ale jeżeli masz taką potrzebę to miej świadomość, że zachowując wszystkie zasady bezpieczeństwa nie robisz niczego złego czy niezgodnego z prawem.
Z drugiej strony widząc osobę, która nie siedzi w domu tylko porusza się po mieście powstrzymaj się od (wewnętrznej) krytyki i chęci jej ocenienia. Nigdy nie wiesz jaki miała powód, żeby wyjść. I nie zapominaj, że najczęściej spotkasz taką osobę, sam będąc poza domem.
Jeżeli nasuwa Ci się inne pytanie – zapraszam do dyskusji pod tym artykułem lub bezpośredniego kontaktu. Będę do artykułu stopniowo dodawać kolejne odpowiedzi na nurtujące Was pytania.